piątek, 18 lipca 2014

Ul Warszawska - przejazd kolejowy

W 1940 roku Wilhelm Bauer, pastor ewangelicki udokumentował ekshumację żołnierzy niemieckich spod krzyża na ulicy Warszawskiej. Pan Bauer ogólnie uwielbiał fotografować, toteż cyknął też kilka zdjęć samej ulicy, co pozwala stwierdzić, że w tym miejscu kończyło się miasto. To co wyjątkowe w jego zdjęciach, to fakt, że są kolorowe.
Przy trasie znajdowała się (i nadal znajduje) stacja kolejki wąskotorowej. Natomiast po przeciwnej stronie ulicy był drewniany domek w którym miała sklep pani Filipina Rybka.

Przejazd na Warszawskiej (1)


Niemcy nadzorują ekshumację swoich żołnierzy (2)
 
Pani Filipina wraz z mężem przy sklepie. (3)
Chłopiec przejeżdża na rowerze
obok sklepu. (4)


A tędy jechałby dziś.



















 
Teraz to dom prywatny.
I trochę się rozrósł.
Ten chłopiec stoi przed stacją kolejki.
Wyrośnie kiedyś na muzyka...(5)













  

Obok stacji stoi krzyż. Gdy przyjrzymy mu się bliżej, dostrzeżemy tabliczkę z nazwiskiem fundatora i datę. Krzyż postawiono 1 kwietnia 1931 roku, dzięki panu Dobrowolskiemu.


 










1 - Zdjęcie użyczone redakcji Expresu Sochaczewskiego przez Helmuta Bauera
2 - Zdjęcie użyczone redakcji Expresu Sochaczewskiego przez Helmuta Bauera
3 - Z albumu babci
4 - Prywatne zdjęcie (R.F.)
5 - Prywatne zdjęcia Władysława Komendarka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Trzy grosze